Do niebezpiecznej sytuacji doszło w piątek około godz. 11.00. Obok radiowozu suwalskiej "drogówki", zatrzymał się nagle passat. Z samochodu wybiegł zdenerwowany mężczyzna, który powiedział, że jego córki potrzebują natychmiastowej pomocy. Dodał, że dziewczynki prawdopodobnie połknęły środek żrący. Policjanci wiedząc, że liczy się każda minuta, błyskawicznie rozpoczęli pilotaż samochodu. Jednocześnie dyżurny suwalskiej jednostki Policji powiadomił o całej sytuacji lekarzy ze szpitala w Suwałkach. Siostry już po kilku minutach trafiły pod opiekę lekarzy.
Suwałki: dziewczynki połknęły żrący płyn. Policjanci pomogli szybko dowieźć do szpitala
Funkcjonariusze eskortowali kilkuletnie dzieci pod same drzwi szpitala. Tam na dziewczynki, które połknęły żrący środek, czekał już personel medyczny.
- 14.04.2020 12:44 (aktualizacja 10.08.2023 08:39)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze