Areszt Śledczy w Suwałkach informuje, że narkotyki zostały znalezione w poniedziałek, w trakcie rutynowej kontroli pomieszczenia poczekalni osób ubiegających się o widzenie. Pies o imieniu Zawisza oznaczył pojemnik na ręczniki jednorazowe. Za pojemnikiem, od strony ściany, włożone było zawiniątko z papieru toaletowego, w którym znajdował się woreczek z białym proszkiem.
Rzeczniczka suwalskiej policji podkomisarz Eliza Sawko poinformowała, że ze wstępnych ustaleń wynika, że w torebce znajdował się niespełna gram amfetaminy. Areszt przekazał torebkę z narkotykami policji. "Rzetelna praca naszych funkcjonariuszy oraz czujny nos Zawiszy zapobiegły przedostaniu się na teren jednostki przedmiotu niedozwolonego" - czytamy w komunikacie Aresztu Śledczego w Suwałkach.
Sawko poinformowała, że policja nie zatrzymała dotąd nikogo podejrzewanego o próbę przemytu amfetaminy do aresztu.
Pod koniec ubiegłego roku matka jednego z osadzonych w areszcie próbowała przekazać synowi marihuanę podczas widzenia. Funkcjonariusze aresztu znaleźli narkotyki w kieszeni jej kurtki.
JB
Napisz komentarz
Komentarze