W okręgu nr 59 po śmierci Kornela Morawieckiego PiS zgłosił kandydaturę Marka Komorowskiego, który wygrał wybory w tym okręgu uzyskując 58,17 proc. głosów. Kandydat PSL Zenon Białobrzeski uzyskał 30,66 proc.
Komorowski był kandydatem zgłoszonym przez PiS na niespełna dwa tygodnie przed wyborami. Stało się to w związku ze śmiercią Kornela Morawieckiego, który miał ubiegać się o mandat senatorski z tego okręgu. W proteście podnoszono, iż skoro Kornel Morawiecki zmarł 30 września, a zatem 13 dni przed wyborami, więc nie doszło do zachowania 15-dniowego terminu na zgłoszenie w jego miejsce nowego kandydata. Jak wskazywano termin ten miał upłynąć w sobotę 28 września, a kandydaturę zgłoszono w poniedziałek, 30 września (w dniu śmierci Kornela Morawieckiego).
"SN podzielił w dużej części argumentację PKW, iż 15-dniowy termin był znany z chwilą ustalenia kalendarza wyborczego i (...) jest to termin na wykonanie określonej czynności wyborczej. Z chwilą ustalenia dnia wyborów było wiadomo, iż ten termin upływa w poniedziałek, czyli jest przesunięty z soboty na poniedziałek. Tak było przy każdych wyborach, bo zawsze te 15 dni upływa w sobotę, gdy wybory są w niedzielę i zawsze termin jest przesuwany na poniedziałek" - powiedział Krzysztof Michałowski z zespołu prasowego SN. Jak dodał, w związku z tym protest PSL został rozpatrzony od strony merytorycznej i uznany za niezasadny.
Napisz komentarz
Komentarze