Prokurator Rejonowy w Suwałkach Joanna Orchowska poinformowła, że dwaj właściciele firmy musieli wpłacić poręczenie majątkowe w kwocie 50 i 60 tys. zł, by uniknąć aresztu. Trzej ich pracownicy po przedstawieniu zarzutów zostali zwolnieni. Prokuratura zastosowała wobec nich dozór policyjny.
W ubiegłym tygodniu suwalscy policjanci zatrzymali 5 osób podejrzewanych o nielegalne składowanie odpadów. Śmieci pozostawiane były i zakopywane na jednej ze żwirowni, znajdujących się blisko Suwałk. Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej ujawnili, że na jednej ze żwirowni na Suwalszczyźnie są nielegalnie składowane odpady. Funkcjonariusze ustalili, że podejrzani wbrew przepisom wywozili tam gruz, styropian, folię oraz inne odpady. Śmieci były zasypywane żwirem.
Prokurator Orchowska poinformowała, że nie był to jednorazowy incydent. „Zdarzyło się to kilka a może wiele razy. Będziemy to ustalali” - dodała Orchowska. Prokurator powiedziała, że składowanie odpadów spowodowało zniszczenia w dużych rozmiarach w świecie roślinnym, wodnym i powietrzu. Podejrzanym grozi kara do 5 lat więzienia.
JB
Napisz komentarz
Komentarze