Według dokumentów przewozowych, 51-letni Łotysz jechał do Francji; ładunkiem miała być karma dla zwierząt. "Ciężarówka została prześwietlona i szczegółowo sprawdzona. W wyniku rewizji okazało się, że cała naczepa wypełniona jest kartonami z nielegalnymi papierosami" - poinformował w środę st. asp. Maciej Czarnecki, oficer prasowy podlaskiej KAS.
Było to w sumie 500 tys. paczek papierosów z białoruskimi znakami akcyzy. Wartość kontrabandy służba celno-skarbowa oszacowała na prawie 7,5 mln zł. "Gdyby papierosy trafiły do nielegalnego obrotu, Skarb Państwa straciłby ponad 12 mln zł" - dodał Czarnecki.
Wobec kierowcy ciężarówki wszczęte zostało śledztwo, które nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Suwałkach. Na jej wniosek obywatel Litwy został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Za tak duży przemyt grozi mu nawet do 10 lat więzienia.
Przemyt w deklarowanym ładunku ciężarówek, to powszechna forma działań grup przestępczych, trudniących się przerzutem papierosów ze Wschodu, zwłaszcza przez granicę z Litwą, czyli wewnętrzną granicę UE, gdzie nie ma kontroli paszportowo-celnych. W wykryciu takich prób zarówno na drogach jak i przejściach granicznych (na granicy z Białorusią, która jest zewnętrzną granicą UE) - oprócz doświadczenia funkcjonariuszy służb - pomagają urządzenia rtg do prześwietlania ładunków oraz specjalnie szkolone psy.
Jak wynika ze statystyk KAS, od początku roku funkcjonariusze tej służby z województwa podlaskiego przechwycili łącznie 4,5 mln paczek nielegalnych papierosów o szacunkowej wartości rynkowej ponad 67 mln zł.
źródło: PAP
Napisz komentarz
Komentarze