Kucyk uciekł z gospodarstwa i biegał sobie po drodze

Akcja zaczęła się od zgłoszenia odebranego przez dyżurnego policji o tym, że przy drodze wojewódzkiej biega zwierzę, przypominające kucyka. Ponieważ stwarzało ono zagrożenie dla kierowców i dla siebie, na miejsce pojechał policjant - przewodnik psa. Udało mu się złapać kucyka i przypiąć smycz. Dzięki pomocy jednej z kobiet ustalono właściciela kucyka, który niebawem przyjechał po swoją zgubę. Jak się okazało, zwierzę uciekło mu z gospodarstwa na wsi. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 200 zł za to, że nie zachował należytych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia w gospodarstwie. Potem pieszo wrócił z nim do domu.