Takie pojemniki zbierają wydawałoby się niepotrzebne nakrętki. Jednak one mogą bardzo się przydać. Zebrane nakrętki sprzedaje się firmom recyklingowym, a dochód przekazywany jest zazwyczaj na cele charytatywne.
Nakrętkomaty miałyby stanąć w 5 punktach w mieście. Młodzież zaproponowała następujące lokalizacje: Park Konstytucji 3 Maja, Plac Marii Konopnickiej, tereny rekreacyjne przy Zalewie Arkadia, tereny przy CH Plaza, fontanna przy ul. Kowalskiego. Koszt jednego nakrętkomatu to około 2 tysięcy złotych.
Młodzi liczą, że pojemniki pojawią się w Suwałkach w następnym miesiącu. Jednak jeśli miasto tego nie zrobi w listopadzie to zorganizują na ten cel internetową zbiórkę.
TM
Napisz komentarz
Komentarze