Nakrętkomaty - pojemniki do zbierania plastikowych nakrętek od butelek coraz częściej pojawiają się w krajobrazie miejskim. Tam nakrętki po butelkach może wrzucić każdy. Zebrane plastikowe nakrętki można sprzedać na skupie surowców wtórnych, a pieniądze przeznaczyć na cele charytatywne. Tylko tych nakrętek musi być bardzo dużo, bo sprzedaje się je na tony.
Inicjatorzy pomysłu - Piotr Wasilewski, Piotr Rydzewski, Damian Izbicki oraz Grzegorz Izbicki wpadli na pomysł, żeby takie pojemniki stanęły w Suwałkach. Zwrócili się więc do prezydenta miasta z wnioskiem o zakup i ustawienie 5 nakrętkomatów. Młodzież zaproponowała także miejsca, gdzie pojemniki mogą stanąć - Park Konstytucji 3 Maja, Plac Marii Konopnickiej, tereny rekreacyjne przy Zalewie Arkadia, tereny przy CH Plaza, fontanna przy ul. Kowalskiego.
Koszt jednego nakrętkomatu to około 2 tysięcy złotych. Pomysłodawcy uważają, że pojemniki w kształcie serca stałby się symbolem hojnych serc mieszkańców miasta. Młodzież postanowiła, ze jśsli prezydent wniosek odrzuci, to zorganizują na zakup nakrętkomatów zbiórkę w internecie.
TM
Napisz komentarz
Komentarze