Inwestycja, o którą zabiegało wielu suwalczan, powstała w ubiegłym roku i kosztowała ponad 600 tysięcy złotych. Teraz konieczny będzie remont poszycia konstrukcji.
Pocięte nożem „świetliki”, podpalone i pocięte poszycie – taki obraz zastali pracownicy Szkoły Podstawowej nr 11.
"Jest to bardzo smutne, a zarazem bulwersujące, że ktoś dopuścił się takiego aktu wandalizmu. Lodowisko służy za darmo wszystkim mieszkańcom Suwałk. Bezmyślność osób, które je zniszczyła jest nie do opisania" mówi prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz. "Poleciłem by podjąć jak najszybsze działania w celu instalacji monitoringu na ternie szkoły by uniknąć w przyszłości tego typu zdarzeń" - dodał prezydent.
Inwestycja polegająca na zadaszeniu lodowiska była odpowiedzią na głosy mieszkańców, którzy od dawna zwracali uwagę na to, że jest to potrzebne. Dlatego władze miasta proszą by osoby, które mogą być w posiadaniu informacji kto mógł zniszczyć suwalskie lodowisko o informacje do dyrekcji Szkoły Podstawowej nr 11.
Napisz komentarz
Komentarze