"Podpisałem decyzję, która rozpoczyna formowanie pułku przeciwpancernego tu w Suwałkach. To jest decyzja, która naprawia błąd popełniony dziewięć lat temu przez rządzącą wtedy Polską koalicję PO-PSL. Błąd polegający na rozformowaniu pułku, polegający na zmniejszeniu liczebnym wojska stacjonującego w tu w Suwałkach" - powiedział szef MON.
Według Błaszczaka "ten błąd wynikał z prostego faktu, że wówczas rządząca koalicja PO-PSL nie przywiązywała wagi do bezpieczeństwa naszego kraju". "Dopiero zwycięstwo prezydenta Andrzeja Dudy w 2015 roku, zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości w 2015 roku pokazało, że bezpieczeństwo można dbać, że można o nie dbać skutecznie" - stwierdził szef Ministerstwa Obrony Narodowej.
Minister powiedział, że Polska potrzebuje silnego wojska, a Wojsko Polskie będzie silne, kiedy będzie wyposażane w nowoczesny sprzęt.
Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński powiedział, że ziemia Północno-Wschodniej Polski staje się teraz bardziej bezpieczna. Dodał, że historia pułku jest symbolem „bezsensownych i niezrozumiałych decyzji” jakie zapadły w ostatnich ponad 20 latach.
Zieliński przypomniał, że po 1989 roku zlikwidowano w Suwałkach duży pułk. W 1994 roku, w mniejszej skali, pułk wrócił do Suwałk. Jednak w 2007 roku była podpisana decyzja o ponownej likwidacji tej jednostki, ale minister Aleksander Szczygło zmienił tą decyzję. Jednak 11 sierpnia 2010 roku 14. Suwalski Pułk Artylerii Przeciwpancernej rozkazem Dowódcy 16 Dywizji Zmechanizowanej przeformowano w 14 Dywizjon Artylerii Przeciwpancernej.
„Wtedy mówiłem, że jeśli Prawo i Sprawiedliwość wygra wybory pułk do Suwałk wróci. Panie ministrze podjał pan tą odważną decyzję, która pokazuje, że jesteśmy wiarygodni, dotrzymujemy słowa. Ta decyzja jest ważna dla wojska, bo zwiększa jego potencjał na tym terenie i zwiększa siłę i obronność naszego kraju” - powiedział w Suwałkach Zieliński.
Minister Błaszczak przypomniał, że 12 lipca jest ustanowionym przez Sejm Dniem Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej z lipca 1945 r. „Ten dzień ma tez charaketr symboliczny, bo dziś pamiętamy o ofiarach obławy augustowskiej, o tych wszystkich którzy zostali zamęczenie, zamordowani, dlatego że byli Polakami. Oby nigdy więcej ta historia się nie powtórzyła, a nie powtórzy się wtedy, kiedy Polska będzie bezpieczna” - powiedział szef MON.
JB
Napisz komentarz
Komentarze