Przysięga ochotników do 1. Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej (PBOT) odbyła się na Placu Józefa Piłsudskiego. W uroczystości wzięli udział przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, służb mundurowych oraz rodziny żołnierzy.
"Dzisiejsza przysięga ma szczególny charakter. Kiedy patrzę na moich nowych żołnierzy jestem pod wrażeniem świadectwa patriotyzmu wśród tak wielu młodych ludzi" - powiedział do żołnierzy dowódca PBOT płk Sławomir Kocanowski. Dodał on, że wśród nich, wielu to uczniowie szkół średnich. 68 proc. nowych żołnierzy jest w wieku od 18 do 24 lat. Najstarszy, który złożył przysięgę miał 48 lat.
Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński chwalił nowych żołnierzy za odwagę i decyzję, że chcą bronić swojej ojczyzny. "Żołnierze złożyli przysięgę, która zobowiązuje, wyznacza drogę życia. Dziękuję, że podjęliście decyzję, by stać się żołnierzami Wojska Polskiego, by współtworzyć ten ważny dla naszej ojczyzny piąty rodzaj sił zbrojnych, że chcecie służyć Polsce i jesteście gotowi walczyć, gdyby zaszła taka potrzeba" - powiedział Zieliński.
Wiceminister przypomniał, że jesienią ubiegłego roku minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak podjął decyzję i ogłosił w Suwałkach przywrócenie w tym mieście pułku Wojska Polskiego, który został zlikwidowany osiem lat temu. Zieliński dodał, że niedługo MON zacznie realizować to przedsięwzięcie.
"Musimy mieć wojsko w Suwałkach. Tutaj mamy przecież przesmyk suwalski, on jest przez dowództwo NATO definiowany jako miejsce szczególnego zagrożenia i choćby dlatego tutaj muszą być odpowiednie siły obronne" - przekonywał Jarosław Zieliński.
Według informacji 1. Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej, służy w niej już ponad 2 tys. żołnierzy. Z terytorialsami, przysięgę złożyło także 30 żołnierzy rezerwy, którzy skończyli szkolenie wyrównawcze.
JB
Napisz komentarz
Komentarze