Obraz został odkryty 2 lata temu. Jego właściciele przypuszczali, że namalował go Jan Matejko. Dzieło przedstawiało nieznaną - wówczas dla nich - młodą dziewczynę. Wyjaśnieniem wizerunku na portrecie zajęli się badacze Muzeum Narodowego w Krakowie.
Jak poinformowała Barbara Ciciora z tego muzeum, identyfikacji portretu dokonano na podstawie analiz porównawczych z wizerunkami siostry malarza oraz postaciami kobiecymi na jego szkicach i obrazach.
„Odkrycie portretu należy do najbardziej spektakularnych wydarzeń ostatnich lat związanych z twórczością Jana Matejki. Specjalistyczne analizy dzieła wykazały, że należy on do najwybitniejszych portretów młodego wówczas artysty” – powiedziała Ciciora.
Dodała, że z kolei Maria okazała się jedną z najważniejszych osobowości w życiu Jana Matejki. Studia nad biografią siostry Matejki oraz nad relacjami rodzeństwa odkryły postać niemal zapomnianą i nie wymienianą w biografiach artysty, a odgrywającą kluczową rolę w jego dorastaniu.
Ciciora dodała, że Maria była osobą pełną melancholii, ciepła i miłości. Starsza siostra była oparciem dla brata, jego towarzyszką i muzą.
Portret, znajdujący się do 2022 roku w prywatnej kolekcji Danuty Piontek, w listopadzie tego roku po raz pierwszy od lat został pokazany w Muzeum Diecezjalnym w Siedlcach. Wcześniej ostatni raz był publicznie prezentowany w 1910 roku.
Obraz olejny ma wymiary 62x46,8 cm. W lewym dolnym narożniku ma monogram JM 1859. Będzie można oglądać go w Suwałkach do końca sierpnia.
Napisz komentarz
Komentarze