Wczoraj rano na ulicy Reja policjanci z suwalskiej drogówki sprawdzali trzeźwość kierowców. O godz. 6 zatrzymali do kontroli renault. Badanie stanu trzeźwości, siedzącego za kierownicą mężczyzny, wykazało niemal promil alkoholu w jego organizmie. Podczas kontroli mężczyzna próbował wprowadzić w błąd mundurowych, podając dane brata. Wpadł, kiedy policjantki w bazie danych zobaczyły zdjęcie innego mężczyzny. Wtedy wszystko wyszło na jaw. Okazało się, że 29-latek jest poszukiwany i ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Suwalczanin od kilku miesięcy ukrywał się przed organami ścigania. Poszukiwany był przez Sąd Rejonowy w Żywcu za oszustwo, a przez suwalski sąd za kradzieże. Jeszcze tego samego dnia mężczyzna trafił do aresztu, gdzie spędzi ponad 5 miesięcy.
Nietrzyźwy podał policji dane brata, bo miał sporo na sumieniu
Nietrzeźwy kierowca, poszukiwany przez żywiecki sąd za oszustwo, wpadł w Suwałkach. Mężczyzna podawał dane brata, aby nie trafić do aresztu. Okazało się również, że ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
- 06.07.2022 14:06 (aktualizacja 18.08.2023 08:16)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze