Czwarta fala pandemii COVID-19 ponownie zaczyna paraliżować nasze miasto. Każdego dnia dowiadujemy się o coraz większej liczbie osób zakażonych, a także o wielu osobach skierowanych na kwarantannę. Dziś (05.11) Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 66 zakażeniach koronawirusem mieszkańców Suwałk. Sytuacja w naszym mieście, a także w całym województwie, ze względu na niską wyszczepialność przeciwko COVID-19, z dnia na dzień robi się coraz bardziej dramatyczna. Współczynnik zachorowalności w naszym mieście jest ponad dwukrotnie wyższy niż w całym kraju.
Mieszkańcy Suwałk zakażeni COVID-19 zmagają się z chorobą w izolacji w domu, ale niestety coraz częściej ze względu na ostry przebieg choroby wymagają leczenia szpitalnego. Obecnie (stan na 05.11) w Szpitalu Wojewódzkim im. dr L. Rydygiera w Suwałkach przebywa 90 pacjentów zakażonych koronawirusem. 13 z nich wymaga wspomagania respiratorami! W całości na oddziały covidowe przeznaczone są oddziały: Chorób Zakaźnych, Pulmonologia i Urologia. Niestety taka sytuacja prowadzi do przekładania planowanych zabiegów innych pacjentów. Osoby w ciężkim stanie z pozytywnym wynikiem testu na obecność koronawirusa przyjmowani są na Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii.
Coraz więcej przypadków zachorowań odnotowuje się również wśród uczniów i nauczycieli suwalskich jednostek oświatowych. Nauczanie zdalne odbywa się w znacznej części oddziałów w przedszkolach, szkołach podstawowych i ponadpodstawowych oraz Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym nr 1. Zajęcia zostały zawieszone także w poszczególnych grupach Żłobka Miejskiego.
Obecnie najskuteczniejszą metodą przeciwdziałania pandemii COVID-19 jest szczepienie. Można to zauważyć porównując mapę Polski zawierającą dane dotyczące szczepień z mapą dotyczącą liczby zakażeń. Skuteczność szczepień można dostrzec również w suwalskim szpitalu, gdzie 2/3 pacjentów hospitalizowanych z powodu COVID-19 jest niezaszczepionych.
Niestety środowiska antyszczepionkowe zniechęcają do szczepień strasząc niepożądanymi odczynami poszczepiennymi. Według danych Państwowej Inspekcji Sanitarnej od pierwszego dnia szczepień (od 27.12.2020) do wczoraj (04.11) zarejestrowano w Suwałkach jeden niepożądany odczyn poszczepienny. Dotyczył on kobiety, która po przyjęciu szczepienia zgłosiła zaczerwienienie i krótkotrwałą bolesność w miejscu wkłucia.
Obecnie (stan na 04.11) w pełni zaszczepionych jest 30933 mieszkańców Suwałk, co stanowi 44,4% ogółu mieszkańców. Niestety znacząco odbiegamy od poziomu wyszczepienia w Polsce, które wynosi 52,7%!
W związku z trudną sytuacją epidemiczną, apeluję do wszystkich mieszkańców o szczepienie się przeciwko COVID-19, a także o przestrzeganie zasad sanitarnych, w tym noszenie maseczek. Tylko wspólne działania wszystkich mieszkańców Suwałk mogą sprawić, iż obecna sytuacja poprawi się, a skutki pandemii będą łagodniejsze.
Napisz komentarz
Komentarze