Dyżurny oleckiej policji otrzymał informację o pijanym kierowcy który wjechał do rowu. Natychmiast na miejsce został wysłany patrol ruchu drogowego którego funkcjonariusze potwierdzili, że 43-letni kierowca „Peugeota” jest pijany, a ilość wydychanego alkoholu była bliska 4 promilom. Mężczyzna wielokrotnie namawiał policjantów do odstąpienia od wykonywanych czynności, a w zamian obiecywał pieniądze. Co chwilę zmieniał kwotę, od 30, przez 100, 200, aż do 500 zł, na dwóch. Funkcjonariusze poinformowali go o tym, że jest to przestępstwo, na co odpowiedział, że jest świadomy tego co robi i prosi o podwiezienie do bankomatu aby wypłacić pieniądze które im wręczy. Policjanci zawieźli mężczyznę ale do policyjnego aresztu. Teraz usłyszy nie tylko zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, za które grozi do 2 lat pozbawienia wolności ale również za obiecywanie wręczenia korzyści majątkowej za które grozi do 8 lat. Prokuratur zastosował wobec 43-latka dozór oraz zakaz opuszczania kraju.
źródło: Policja w Olecku
Napisz komentarz
Komentarze