Dom Turka to ponad 400-metrowy obiekt stojący na działce o powierzchni 2 tys. 90 m kw. Instytut Pileckiego zakupił ten obiekt od prywatnego przedsiębiorcy w lipcu tego roku. Wówczas premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że powstanie tam Muzeum Obławy Augustowskiej.
Dyrektor Instytutu Pileckiego Wojciech Kozłowski powiedział podczas wernisażu, że prezentowana wystawa to wstępna instalacja opowiadająca o historii obławy augustowskiej. „Dom Turka już na zawsze zmieni swój charakter i będzie miejscem pamięci o obławie augustowskiej i o jej ofiarach” – mówił Kozłowski.
Instytut zaprezentował w środę wieczorem wystawę zrekonstruowanych cyfrowo i pokolorowanych zdjęć twarzy ofiar Obławy Augustowskiej – mężczyzn, kobiet i dzieci. Sowieci zamordowali ich i pochowali w nieznanej do dziś lokalizacji. W Augustowie i na Suwalszczyźnie określa się ich mianem „Lipcowych”. Wystawa będzie otwarta od 14 do 24 października.
Jak poinformował Instytut Pileckiego, to pierwsza od wielu lat okazja, by przejść przez bramę Domu Turka – dawnej siedziby oraz więzienia NKWD i UB, głównego ośrodka terroru komunistycznego w Augustowie.
Wiceminister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Magdalena Gawin mówiła jak bardzo wzruszona jest faktem, że po raz pierwszy od wielu lat może udostępnić ten teren mieszkańcom i rodzinom ofiar obławy augustowskiej. „Ja bym chciała jak najszybciej zapomnieć, że ten obiekt miał być zamieniony na galerię handlową. Miasto jest duże i Polska jest duża i takie miejsca powinny być uszanowane. To będzie piękne miejsce, jedno z najpiękniejszych muzeów” – dodała wiceminister Gawin.
Minister kultury Piotr Gliński, kiedy w lipcu odwiedził Dom Turka, powiedział, że to miejsce jest ważne nie tyko dla pamięci lokalnej, ale także ogólnopolskiej, a nawet pamięci globalnej. Dodał, że powstanie tam nowoczesna instytucja kultury i pamięci. „Wreszcie Dom Turka będzie pełnił prawdziwą rolę. Będzie znakiem pamięci o tragicznych wydarzeniach, które latem 1945 roku miały miejsce w tej okolicy” – podkreślił wówczas.
Dom Turka to mieszcząca się w Augustowie zabytkowa kamienica znajdująca się w złym stanie technicznym. Została ona zbudowana w 1900 roku. W latach 1928-36 mieściła się tam cukiernia Bośniaka Kiamila Takosza, nazywanego Turkiem, od którego wzięła się potoczna nazwa budynku – Dom Turka. Od początku 1940 do czerwca 1941 roku kamienica była siedzibą NKWD i NKGB. W latach 1945-56 w budynku mieściło się UB.
Działka z budynkiem w 2006 r. została zwrócona spadkobiercom rodziny Rechtmanów. Następnie kamienica została sprzedana prywatnemu przedsiębiorcy, który planował przeznaczyć obiekt na cele handlowe. Władze Augustowa składały właścicielowi propozycję odkupienia lub wymiany nieruchomości, ale do transakcji nie doszło. W 2011 r. budynek został wpisany do rejestru zabytków. W lipcu tego roku został zakupiony przez rząd RP, by utworzyć tam Muzeum Obławy Augustowskie.
12 lipca 1945 r., oddziały NKWD i Smiersz rozpoczęły na Suwalszczyźnie operację, w której zginęło co najmniej 592 działaczy podziemia niepodległościowego. Operacja zwana Obławą Augustowską jest największą niewyjaśnioną zbrodnią popełnioną na Polakach po II wojnie światowej.
JB
Napisz komentarz
Komentarze