Do zdarzenia doszło w czwartek rano w miejscowości Wojnachy niedaleko Sokółki. Patrol ruchu drogowego chciał zatrzymać do kontroli przejeżdżającego busa. "Kierowca początkowo zatrzymywał się, ale ostatecznie, kiedy policjant kazał mu wyłączyć silnik, to ruszył, potrącając policjanta, wtedy policjant oddał strzały, kierowca zatrzymał się" - powiedział rzecznik podlaskiej policji Tomasz Krupa.
Busem kierował 42-letni Gruzin - podał rzecznik. "Obywatel Gruzji był bardzo agresywny w stosunku do policjantów, ostatecznie policjanci, zatrzymując tego mężczyznę, użyli tasera w stosunku do niego" - powiedział Krupa.
W busie znajdowało się 14 osób nielegalnie przebywających na terenie naszego kraju. Nikomu z pasażerów pojazdu nic się nie stało. Zostali oni przekazani Straży Granicznej.
Rzeczniczka Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej w Białymstoku mjr Katarzyna Zdanowicz poinformowała, że migranci to: 11 obywateli Iraku i 2 obywateli Turcji.
źródło: PAP
Napisz komentarz
Komentarze