Wyścig, którego gospodarzem była Narewka, pozwolił poczuć niepowtarzalny klimat Puszczy Białowieskiej. I choć tym razem żubrów na trasie nie udało się zaobserwować, to wrażeń związanych z przejazdem wytyczoną w całości w terenie leśnym trasą było mnóstwo. Trasa w Narewce jest najszybszą w całym cyklu. Tym razem jednak opady deszczu sprawiły, że było dość ślisko i niebezpiecznie. Mimo tego najlepsi zawodnicy pokonali ją ze średnią prędkością powyżej 30 km/h. Cała czternastoosobowa reprezentacja MTB Suwałki poradziła sobie z trudnościami i wróciła z zawodów z kolejnymi sukcesami. Tym razem udało się wywalczyć cztery medale:
- Zofia Rowińska – 1 miejsce w kategorii K1
- Małgorzata Walendzewicz – 2 miejsce w kategorii M4
- Mikołaj Szeliga – 3 miejsce w kategorii Junior Młodszy
- Dariusz Klin – 3 miejsce w kategorii M7
Miejsca jakie zajęli pozostali nasi reprezentanci przedstawiają się następująco:
- Justyna Balcer – 4 miejsce w kategorii K2
- Maria Czokajło – 5 miejsce w kategorii K3
- Dariusz Tasior – 4 miejsce w kategorii M4
- Michał Burba – 6 miejsce w kategorii M2
- Stanisław Kamiński – 6 miejsce w kategorii M5
- Robert Dembiński – 7 miejsce w kategorii M5
- Marcin Gościński – 9 miejsce w kategorii M3
- Krzysztof Wilczyński – 25 miejsce w kategorii M4
- Paweł Kmiecik – 33 miejsce w kategorii M3
- Piotr Szeliga – 36 miejsce w kategorii M3
Zawody w Narewce stały pod znakiem jubileuszy. Mogliśmy wystartować tam już po raz dziesiąty. Organizatorzy nie zapomnieli też o setnym starcie w Maratonach Kresowych prezesa MTB Suwałki. Z okazji jubileuszu Stanisław Kamiński otrzymał pamiątkowy dyplom i gromkie brawa od publiczności.
Jeśli sytuacja epidemiologiczna w kraju gwałtownie się nie pogorszy, to już za dwa tygodnie czekają nas zawody w Międzyrzecu Podlaskim. Prace organizacyjne trwają. Nam pozostaje trenować i liczyć na to że ten trudny sezon dla wszystkich kolarzy uda się dokończyć.
Tekst: Dariusz Tasior
Napisz komentarz
Komentarze