W połowie czerwca klub zwolnił z funkcji trenera 48-letniego Pawła Crettiego, po tym jak zespół spadł na ostatnie miejsce w tabeli pierwszej ligi i miał wtedy niewielkie szanse na utrzymanie. Od tego czasu drużynę prowadził asystent Crettiego Donatas Vencevicius. Zespół zdobył w międzyczasie tylko 6 punktów i dalej zajmuje 18. miejsce w tabeli. Jest już pewne, że Wigry spadną do 2. ligi.
We wtorek prezes Wigier Suwałki Dariusz Mazur przedstawił na konferencji prasowej nowego trenera, 30-letniego Szulczka, który już pracuje z zespołem, ale nie poprowadzi go w ostatnim meczu z Zagłębiem Sosnowiec.
Szulczek karierę trenerską rozpoczynał w Górniku Wesoła, skąd trafił do Rozwoju Katowice, z którym jako asystent trenera awansował do 1. ligi. W 2017 był asystentem Artura Skowronka, kiedy ten był trenerem suwalskich Wigier. Ostatnio pracował ze Skowronkiem w Wiśle Kraków.
Jak informuje klub na swojej stronie internetowej, od nowego sezonu Szulczek wraca do Suwałk, by pomóc drużynie w szybkim powrocie do 1. ligi. Umowa została podpisana do czerwca 2022 roku.
„To trudny moment, kiedy drużyna spada do drugiej ligi. Jest to szansa dla mnie na zbudowanie czegoś nowego, czegoś od zera. Na pewno w tej szatni jest spora liczba zawodników, którzy są w stanie też się podnieść i pomóc Wigrom gdzieś się zrehabilitować za ten poprzedni sezon. Mam nadzieję, że Wigry będą wygrywać więcej spotkań i pójdzie to w dobrą stronę“ - powiedział na konferencji prasowej Szulczek.
JB
Napisz komentarz
Komentarze