Marszałek prosiła zebranych o udział w wyborach oraz oddanie głosu na Andrzeja Dudę. Przypomniała zebranym, jak żyło się polskim rodzinom przed rokiem 2015. Dodała, że miliony osób, nawet całe rodziny wyjeżdżały z Polski za pracą i lepszym życiem, a dobrze żyło się tylko nielicznym.
"To co się wydarzy 28 czerwca, wynik wyborów będzie decydował o tym, czy to co przez pięć lat zostało w Polsce zmienione, to co zostało przekazane obywatelom, czy będzie nadal, czy cofniemy się pięć lat wstecz" - mówiła Witek. Marszałek chodziło m.in. o 500 plus oraz obniżony wiek emerytalny.
"Jeśli zostaniemy w domu, uśpieni tym, że jest dobrze, że nasza rodzina ma wsparcie, że mamy pracę, że nic złego się stać nie może, żeby to nas nie uśpiło. Nasi konkurenci bardzo się mobilizują" - podkreśliła marszałek Sejmu.
JB
Napisz komentarz
Komentarze